Lato w pełni, więc nie pozostaje nam nic innego, jak wyciągnąć rower i wybrać się na wycieczkę. Ale uwaga! Sprzęt trzeba sprawdzić przed sezonem, a jednym z kroków jest między innymi smarowanie łańcucha. Nie zastanawiaj się, czy samodzielnie sobie z tym poradzisz, tylko skorzystaj z naszych wskazówek. Podpowiadamy, jak krok po kroku smarować łańcuch rowerowy!
Łańcuch to ważna część roweru, a już na pewno najbrudniejsza. Jeśli nie zadbamy o jego prawidłową konserwację i czyszczenie, zwiększymy zużycie przerzutek i osłabimy ich sprawność, a także zmniejszymy elastyczność jazdy. Nienaoliwiony łańcuch prowadzi do silniejszego tarcia, więc w efekcie mamy gorsze osiągi, pedały stają się sztywne i jest coraz ciężej jechać. Jeśli zatem chcemy czerpać przyjemność z jazdy na rowerze, nie możemy pominąć kroku, jakim jest smarowanie łańcucha.
Zanim przejdziemy do smarowania łańcucha rowerowego, musimy przede wszystkim wybrać odpowiedni preparat. I tak okazuje się, że wybór jest naprawdę spory, choć głównie uzależniony od warunków pogodowych, w jakich zamierzasz jeździć. Możesz sięgnąć po smar uniwersalny, ale także po smar o wysokiej lepkości – do jazdy w porze deszczowej, gdzie narażony jest nie tylko na wilgoć, ale i błoto; bądź na smar o niskiej lepkości – do jazdy w kurzu i pyle, czyli w zdecydowanie suchych warunkach.
Smar już mamy, jednak przed jego aplikacją musimy dokładnie oczyścić łańcuch rowerowy. Możemy to zrobić na kilka sposobów. Pierwszy to zdjęcie łańcucha i włożenie go na kilka godzin do pojemnika lub słoika z odtłuszczaczem. Ważne, by można było go szczelnie zamknąć i energicznie potrząsać, co sprawi, że zanieczyszczenia opadną na dno.
Kolejny obejmuje mycie łańcucha pod ciśnieniem – specjalnym sprayem. – bądź maszynką do czyszczenia z obrotowymi szczoteczkami. Dobrze też sprawdza się ręczne usunięcie zabrudzeń szmatką z odtłuszczaczem. W roli szmatki sprawdzi się na przykład stary T-shirt. Nie zapominaj o oczyszczeniu także zębatek.
Po wszystkim musisz dokładnie wytrzeć całość do sucha – suchą ściereczką albo ręcznikiem papierowym.
Jeśli wykonałaś już powyższe czynności, czas na naoliwienie łańcucha rowerowego. Nie spiesz się z tym i oszczędnie smaruj połączenia ogniw. Wystarczy tak naprawdę jedna kropelka na każde z nich, bo im więcej, tym… gorzej i już po przejechaniu krótkiej trasy łańcuch będzie cały oblepiony. Ewentualny nadmiar smaru usuń po prostu szmatką.
To już wszystko! Nasmaruj łańcuch rowerowy i wskakuj na swoje dwa kółka!
Zdj. główne: Wayne Bishop/unsplash.com