Najechanie kołem na gwóźdź? Auć, boli nas na samą myśl! Takie sytuacje niestety zdarzają się dość często, więc warto wiedzieć, jak sobie z tym poradzić. Dowiedz się więcej i nie daj się zaskoczyć przykrej sytuacji.
Nawet jeżeli należysz do najbardziej ostrożnych kierowców, takie rzeczy się zdarzają. Mowa oczywiście o ciele obcym w oponie – najczęściej jest to gwóźdź. Jak na złość, takie sytuacje zdarzają się najczęściej wtedy, gdy mamy plany, śpieszymy się. Skąd w ogóle będziesz wiedzieć, że w oponie twojego samochodu jest gwóźdź? Gdy usłyszysz niepokojący hałas, a kierownica zacznie drżeć, natychmiast przerwij jazdę w pierwszym bezpiecznym momencie. Zagrażasz w tym momencie sobie i innym, więc zatrzymaj się i sprawdź, co się wydarzyło. Bardzo możliwe, że w twojej opinie jest gwóźdź.
Sprawdź to, zachowując wszelkie zasady bezpieczeństwa – zjedź na pobocze, załóż odblaskową kamizelkę i sięgnij po trojkąt ostrzegawczy. Co zrobić, jeśli Twoje przypuszczenia się potwierdzą?
Chociaż naszym pierwszym odruchem, gdy zobaczymy gwóźdź w oponie, jest chęć wyciągnięcia go, nie rób tego samodzielnie. Wtedy opona od razu mogłaby stracić powietrze, a lepiej do tego nie dopuszczać, bo być może uda się ją jeszcze uratować. W takiej sytuacji czas na koło zapasowe. Świetnie, jeżeli potrafisz wymienić je samodzielnie, w przeciwnym wypadku zadzwoń po pomoc, na przykład do znajomego, który to potrafi.
A teraz przyszedł moment na wizytę w wulkanizacji. Dzięki temu specjalista przyjrzy się oponie i oceni, czy da się ją jeszcze naprawić. Jeżeli więc oczami wyobraźni już widziałeś ją na śmietniku, wcale nie musi tak być. Wszystko jednak uzależnione jest przede wszystkim od wielkości ubytku oraz od innych czynników. Boisz się ogromnych kosztów? Niepotrzebnie. Koszt usługi to zazwyczaj kilkadziesiąt złotych, naprawdę warto więc podjąć próbę „ratowania” zniszczonej opony.
Warto zauważyć, że naprawa opony nie zawsze będzie możliwa – zwłaszcza w przypadku wysłużonych egzemplarzy lub wtedy, gdy doszło do poważniejszego uszkodzenia, np. w czole bieżnika. Zawsze jednak należy sprawę skonsultować ze specjalistą.
Zdj. główne: Chinmay Jade/unsplash.com
