Czy znasz to uczucie, kiedy na Twojej ulubionej koszulce ląduje plasterek pomidora, kropla keczupu lub gotowany sos pomidorowy? Myślisz, że już wszystko stracone? Nic bardziej mylnego!
Prawdą jest, że nie są to plamy najłatwiejsze do usunięcia i stanowią poważny problem, ale na szczęście istnieją skuteczne sposoby, które są w stanie uratować Twoje ubranie.
Pamiętaj, aby nie pocierać mocno plamy, nie używać suszarki, żelazka ani bezpośrednio ubrudzonego ubrania wrzucać do pralki, ponieważ wtedy wywabienie może okazać się niemożliwe. Jak usunąć plamę z pomidora? Najlepiej jak najszybciej!
Jeżeli na ubraniu nadal znajdują się resztki sosu lub keczupu, a Ty nie wiesz jak usunąć plamę z pomidora, w pierwszej kolejności sięgamy po łyżkę i natychmiast delikatnie, lecz stanowczo usuwamy pozostałości. Nie wolno pocierać! Następnie odwracamy ubranie na lewą stronę i bardzo mocnym strumieniem zimnej wody polewamy tkaninę, na samym końcu pierzemy ręcznie, używając płynu do naczyń lub mydła. Jeżeli plama nadal się utrzymuje, będziemy musieli sięgnąć po mocniejsze środki, które znajdą się w każdej kuchni.
Przygotowujemy pastę, mieszając 1 łyżeczkę wody utlenionej z 3 łyżeczkami sody oczyszczonej. Jeżeli mieszanina jest zbyt sucha, dodajemy jeszcze odrobinę wody utlenionej. W misce rozkładamy ubranie, nakładamy papkę na plamę i pozostawiamy na 15–20 min. Następnie płuczemy ubranie, wkładamy do pralki i pierzemy zgodnie z zaleceniami na metce.
Po spłukaniu plamy zimną wodą posypujemy ubranie solą i lekko pocieramy, po kilku minutach nanosimy wodę utlenioną i zostawiamy do wyschnięcia, na koniec pierzemy w pralce. Metoda ta przynosi najlepsze efekty w przypadku tkanin bawełnianych.
Postępujemy podobnie jak w przypadku wody utlenionej. Odzież pocieramy delikatnie solą, po chwili nanosimy sok z cytryny i nadal pocieramy. Na koniec płuczemy i pierzemy w zimnej wodzie. Metoda będzie najskuteczniejsza w przypadku wełnianych ubrań.
Mokre ubranie rozkładamy w misce, plamę posypujemy łyżeczką sody i polewamy niewielką ilością octu tak, aby soda mocno spieniła się (dobrym pomysłem jest użycie octu w spryskiwaczu). Następnie delikatnie pocieramy i pozostawiamy do następnego dnia. Następnie spłukujemy pianę zimną wodą i wrzucamy do pralki. Po tę metodę warto sięgnąć w przypadku każdego rodzaju tkaniny, jednak najlepsze efekty przyniesie, jeżeli zastosujemy ją na tkaniny syntetyczne lub bawełniane.
W podobny sposób działa też proszek do pieczenia wymieszany z odrobiną wody. Ubranie delikatnie namaczamy w zimnej wodzie, nanosimy papkę i odkładamy na kilka godzin. Następnie pierzemy zgodnie z zaleceniami producenta. Ten sposób zadziała również na stare plamy.
Jeżeli wszystkie powyższe wskazówki nie przyniosą oczekiwanego efektu, możemy użyć metody, którą z powodzeniem stosowały nasze babcie, czyli wywieszenie ubrania na słońce. Promieniowanie ultrafioletowe skutecznie radzi sobie z beta-karotenem, który jest odpowiedzialny za powstawanie plam z warzyw i owoców (pomidor jest owocem!), więc mamy spore szanse, że plama będzie mniej widoczna lub zupełnie zniknie.
Jeżeli po zastosowaniu wszelkich domowych sposobów plama nadal nie daje za wygraną, a nam bardzo zależy, żeby jednak zniknęła, możemy rozejrzeć się za środkami chemicznymi dostępnymi w sprzedaży. Na półkach sklepowych znajdziemy duży wybór specyfików odplamiających, takich jak: mydełka, spraye, proszki, żele. Jednak są to środki chemiczne niezbyt przyjazne dla środowiska i naszych dłoni, więc warto zastanowić się przed ich użyciem.
Jak widzisz, jest wiele nieskomplikowanych, domowych i bezpiecznych metod, które pomogą odzyskać dawny wygląd ubrania po nieoczekiwanym spotkaniu z pomidorem. Liczy się jednak każda minuta, bo tak jak w przypadku plam innego pochodzenia, świeża schodzi znacznie łatwiej niż starsza. Nie ma chwili do stracenia! Działaj szybko, postępuj zgodnie z powyższymi zaleceniami i nadal ciesz się swoim czystym ubraniem.