Kawalerka to zazwyczaj małe mieszkanie, w którym mieszkają przynajmniej dwie osoby. Każdy chce zachować swoją prywatność i pragnie mieć miejsce tylko dla siebie. Wydawać się może, że zorganizowanie takiej przestrzeni nie jest możliwe, a jednak istnieją triki wnętrzarskie, dzięki którym mała kawalerka może stać się przestronniejsza. Dowiedz się, na co warto zwracać uwagę, urządzając takie mieszkanie, a także jakie regały najlepiej wybrać.
Podzielenie pokoju sypialnianego lub oddzielenie kuchni od salonu w kawalerce nie jest tak trudne, jak może się wydawać. Wystarczy kupić meble, które są funkcjonalne i pozwalają zagospodarować przestrzeń w sposób praktyczny i przemyślany. Do małych pomieszczeń doskonale sprawdzi się regał działkowy, który można kupić w bardzo atrakcyjnych cenach. To regał, który nie ma tylnej płyty, a z dwóch stron jest otwarty. Dzięki temu można ustawiać na nim prywatne rzeczy lub akcesoria ozdobne. Doskonałym wyborem są regały, które z dwóch stron wyposażone są w szuflady. Taki regał idealnie sprawdzi się w sypialni, w której mieszkają dwie osoby i chcą oddzielić się od siebie, by mieć więcej prywatności i czuć się swobodniej.
Do kawalerki polecane są również regały dwustronne. Pełnią one podobną funkcję do mebli działkowych. Dwustronne meble składają się zazwyczaj z kilku kwadratów wykonanych z płyty laminowanej lub MFD. To tanie meble i można je ustawiać w dowolnych konfiguracjach. Kwadraty można ustawiać na sobie, tworząc meble o dowolnym kształcie. Dzięki temu można dopasować mebel do własnych upodobań, a także do wielkości pomieszczenia.
>> Zobacz też: Te ścienne ozdoby dodadzą stylu kawalerce
To daje dużo swobody, a co więcej jest oszczędnym rozwiązaniem, ponieważ można wybrać tyle kwadratów, na ile pozwala budżet, a potem dokupić kolejne, jeśli będzie to konieczne. Regał dwustronny można postawić na środku sypialni, by każdy ze współlokatorów miał wystarczająco dużo miejsca dla siebie. Ten regał świetnie sprawdzi się również w kuchni lub w salonie. Dzięki takim meblom można stworzyć przytulne wnętrze, które wydaje się przestronniejsze.
Mieszkając w małej kawalerce, warto wiedzieć, że istnieją proste sposoby na to, by optycznie powiększyć takie pomieszczenie. Małe wnętrza najlepiej malować na jasne kolory. Idealnie sprawdzają się białe farby. Optycznie powiększają one wnętrze i są dość tanie. Kolor ścian to jednak nie wszystko. Warto też zainwestować w lustra. One również optycznie powiększają wnętrza. Na okna najlepiej założyć rolety i zrezygnować z zasłon. Polecane są też meble wiszące, które można powiesić na ścianie. Dzięki temu zyskujesz dodatkową przestrzeń do przechowywania prywatnych rzeczy.
W małych pomieszczeniach lepiej zachować minimalizm. Ich więcej rzeczy znajduje się na wierzchu, tym gorzej. Sprawi to wrażenie chaosu. Warto chować wszystko do małych pudełeczek lub szuflad. Liczy się też kolorystyka mebli i dodatków. Wszystko powinno się doskonale się ze sobą zgrywać. Lepiej zrezygnować ze zbędnych gadżetów, które tylko będą zajmowały miejsce. Zainwestuj w dodatki – zapachowe świece to strzał w dziesiątkę. Nie zajmują one dużo miejsca, a dodają pomieszczeniu przytulności.
Jak widać, urządzenie kawalerki wcale nie jest takie trudne. Wystarczy tylko zastosować się do wyżej wymienionych wskazówek, a nasza kawalerka będzie przestronna i przytulna.