Gdzie warto jechać, by się pozytywnie zaskoczyć? Z dala od popularnych atrakcji kryją się te mniej znane i niezwykle interesujące. Przedstawiamy propozycję naszych 4 miejsc, które warto odwiedzić!
Mikoszewo
Miejscowość ta leży w pobliżu ujścia Wisły. Te mało uczęszczane tereny są na tyle spokojne, że upodobały je sobie bałtyckie foki. Te sympatycznie wyglądające zwierzątka można znaleźć właśnie m.in. na mikoszewskiej plaży. Są też organizowane rejsy na oglądanie fok.
Sine Wiry
To rezerwat znajdujący się na terenie gmin Cisna i Solina. Zajmuje 450 hektarów i obejmuje 7 kilometrów rzeki. Zawiera fragmenty starodrzewu bukowo-jodłowego i liczne rośliny, takie jak: tojad wschodniokarpacki, buławnik mieczolistny czy buławnik wielkokwiatowy z Polskiej Czerwonej Księgi Roślin.
Pola Lawendy na Warmii
Mimo że ta roślina uwielbia klimat śródziemnomorski, nieodłącznym elementem warmińskiego krajobrazu okolic Olsztyna stała się w 2001 roku. Najlepiej podziwiać ją w miesiącach letnich, kiedy odcienie fioletu zalewają całą plantację.
Polski Spisz
Stanowi fragment większej krainy etnograficznej zwanej po prostu Spiszem. Te wciśnięte między Dunajec, Białkę i Pieniny Spiskie tereny zamieszkuje mała grupa górali zwanych Spiszakami. Zdecydowana większość z nich mieszka po stronie słowackiej, lecz na terytorium Polski można zobaczyć kilka ciekawych miejsc związanych z tą kulturą m.in. w Jurgowie (spichrze i kościół) i Kacwinie (spichrze).